
Sezon pomidorowy już prawie na finiszu. We wrześniu uprawa praktycznie stoi w miejscu. Wiele plonów się czerwieni, ale niektóre nadal są zielone. Najbardziej szkodzą im chłodne noce – temperatura nie przekraczająca 10 stopni, utrzymująca się przed ok. tydzień może zupełnie zahamować dojrzewanie, nie wspominając już o przymrozkach, które wykończą krzaki od razu. Pielęgnacja pomidorów w końcowej fazie uprawy jest kluczowa. Jak zadbać o owoce we wrześniu by żaden się nie zmarnował?
Pielęgnacja pomidorów we wrześniu nie jest już priorytetem jak jeszcze 2-3 miesiące temu. W tym okresie przechodzą w końcowy cykl swojego życia, a całą energię muszą poświęcić owocom, a nie pędom. Czego warto dopilnować?
Podlewaj pomidory rzadziej
Nadmiar wody może przyczynić się do rozwoju chorób grzybowych. Owoców i tak nie będzie więcej. Krzaki podlej, gdy naprawdę mają sucho.
Czytaj też: Pani z pralni zdradziła trik na miękkie ręczniki. Wsyp to do bębna
Nie dokarmiaj ich
Przede wszystkim unikaj nawozów azotowych. Azot sprawi, że roślina skupi się na liściach, a nie na plonach. W efekcie wegetacja będzie cały czas trwać, a jesienne chłody wykończą plantację.
Przytnij pęd
Wrześniowe odmiany warto przyciąć, tzn. pozbyć się górnych fragmentów pędów – dzięki temu energia pójdzie w owoce.
Pozbądź się nowych kwiatów i zawiązków
One i tak nie zdążą dojrzeć. Przegrają w starciu z wrześniowymi i październikowym klimatem. Gdy pozostaną na krzaku, zabiorą energię plonom które chcą dojrzeć na dniach.
Zbierz dojrzałe i niedojrzałe plony
Sukcesywnie zbieraj dojrzałe pomidory i nie zostawiaj na krzaku tych zielonych, bo one też dolecą, tylko że w warunkach domowych. Sprawdź w tym artykule jak przyspieszyć ich dojrzewanie.