
48-latka została zaatakowana na jednym z łódzkich osiedli przez zakapturzonego mężczyznę. Napastnik szedł chodnikiem przed kobietą, ale zawrócił, kiedy ta skręciła w boczną uliczkę, aby dostać się do jednego z budynków. Napastnik ruszył na nią, gdy próbowała otworzyć drzwi do klatki schodowej. Kobieta została pochwycona od tyłu i przez chwilę duszona. Na szczęście coś spłoszyło napastnika, który w ciągu kilkunastu sekund rzucił się do ucieczki. W sieci krąży nagranie ze zdarzenia.
Do sytuacji doszło w niedzielę, 14 września, przy ul. Kopcińskiego 34 w Łodzi. Późnym wieczorem – ok. godz. 22:00 – nieznany mężczyzna zaatakował kobietę przy wejściu do kamienicy, do której poszkodowana próbowała się dostać. Na opublikowanym przez lokalne media nagraniu widać, jak napastnik początkowo idzie po chodniku nie za kobietą, ale przed nią. Zawraca, gdy poszkodowana skręca w kierunku wejścia do budynku. Po chwili następuje atak.
Kobieta była przez chwilę duszona przez napastnika, ale wszystko trwało tylko kilkanaście sekund. W pewnym momencie mężczyzna spłoszył się i uciekł. Zaatakowanej na szczęście nic się nie stało.
Sprawa została zgłoszona na policję. Poszkodowana do 48-letnia cudzoziemka.
Zakapturzony mężczyzna jest poszukiwany przez łódzkich policjantów w związku ze zgłoszeniem dotyczącym naruszenia nietykalności cielesnej.
Nagranie z monitoringu, na którym uwieczniono wstrząsającą sytuację, zostało udostępnione przez profil LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. „Ku przestrodze” – napisano w opisie nagrania.
Źródło: fakt.pl / LDZ Zmotoryzowani Łodzianie
Źródło nagrania: Facebook / LDZ Zmotoryzowani Łodzianie