Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0
Według dzisiejszej publikacji „Rzeczypospolitej” dom w Wyrykach, którego zdjęcia obiegły w zeszłym tygodniu wszystkie media, mógł wcale nie zostać uszkodzony przez rosyjski dron, tylko… rakietę wystrzeloną z polskiego myśliwca F-16. W związku z artykułem Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zażądało od rządu wyjaśnień w tej kwestii. „W obliczu dezinformacji i wojny hybrydowej komunikaty przekazywane Polakom muszą być sprawdzone i potwierdzone” – podkreśla BBN.
Szokujące ustalenia „Rzeczypospolitej” dotarły do Pałacu Prezydenckiego. Na razie nie potwierdzono oficjalnie, że – zgodnie z publikacją – dom w Wyrykach uszkodziła rakieta wystrzelona z polskiego F-16, a nie w wyniku uderzenia rosyjskiego drona. W tym celu Biuro Bezpieczeństwa Narodowego wystosowało komunikat, żądając wyjaśnień ze strony rządowej. Apel skierowano w imieniu prezydenta RP Karola Nawrockiego.
„W nawiązaniu do doniesień ‘Rzeczpospolitej’, informujemy, że Prezydent RP Karol Nawrocki oczekuje od Rządu niezwłocznego wyjaśnienia zdarzenia z miejscowości Wyryki. W gestii Rządu pozostaje wykorzystanie wszelkich narzędzi i instytucji do jak najszybszego wyjaśnienia tej sprawy” – przekazało BBN.
„Nie ma zgody na zatajanie informacji. W obliczu dezinformacji i wojny hybrydowej komunikaty przekazywane Polakom muszą być sprawdzone i potwierdzone. Jednocześnie Pan Prezydent podkreśla, że nie był w tym zakresie informowany, podobnie jak BBN, a sprawa nie została przedstawiona i wyjaśniona na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego” – podkreśla Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w oświadczeniu.
W nawiązaniu do doniesień „Rzeczpospolitej”, informujemy, że Prezydent RP @NawrockiKn oczekuje od Rządu niezwłocznego wyjaśnienia zdarzenia z miejscowości Wyryki.
W gestii Rządu pozostaje wykorzystanie wszelkich narzędzi i instytucji do jak najszybszego wyjaśnienia tej sprawy.…— BBN (@BBN_PL) September 16, 2025
Chodzi o sytuację, która wydarzyła się w nocy z 9 na 10 września. We wczesnych godzinach porannych do polskiej przestrzeni powietrznej wtargnęło kilkanaście dronów z nad terytorium Białorusi i Ukrainy. Część maszyn zestrzelona. Jedna miała spaść na dom mieszkalnych w Wyrykach w woj. lubelskim.
Według informacji, do których dotarła „Rzeczpospolita”, miało być inaczej. W dom miała uderzyć rakieta wystrzelona przez polski F-16 na potrzeby zestrzelenia drona. W pocisku miało dojść do awarii systemu naprowadzania. Zgodnie z doniesieniami – prokuratura miała „utajnić” te ustalenia.
Źródło: Goniec.pl / Rzeczpospolita
