
Na pierwszy rzut oka kuna wygląda na niewinnie, lecz pod jej „maską” kryje się bestia. Potrafi siać spustoszenie na strychu czy w samochodzie. Jeśli jesteś pewien, że odwiedza twój garaż, masz duży problem, ale nie lekceważ go. Inaczej czekają się liczne naprawy w aucie, gdyż szkodnik może poniszczyć ostrymi zębami kable i izolacje. Sprawdź, co zrobić, żeby drapieżnik przestał regularnie odwiedzać twoją posesję.
Kuna chętnie odwiedza posiadłości Polaków. Zagląda do domów, budynków gospodarczych czy garaży. W samochodzie też czuje się jak ryba w wodzie. Jej obecność pod maską pojazdu równa się kłopoty. Skąd wiedzieć, że przebywa w naszych pomieszczeniach lub maszynach? Odgłosy pojawiające się głównie nocą, specyficzna woń i odciski zębów na kablach – te sygnały prawdopodobnie pochodzą od kuny i nie należy ich bagatelizować. Trzeba od razu przejść do działania!
Pamiętaj, aby na bieżąco sprawdzać i ochraniać wejścia tj. szczeliny, przez które okrutne zwierzę może wchodzić do samochodu. Blokując mu dostęp do instalacji pod maską, unikniesz ewentualnych zniszczeń i późniejszych napraw, które mogą cię słono kosztować.
Jak wyprosić kunę z samochodu? Wypróbuj humanitarny sposób
Okazuje się, że najlepsze efekty w humanitarnej walce z kuną przynoszą metody zapachowe. Na pewno masz w domu olejek eteryczny miętowy, a jeśli nie, to poszukaj go w drogerii czy aptece. Na kuny działa jak paralizator.
Mięta pieprzowa zawdzięcza swój wyrazisty aromat substancjom, takim jak: limonen, mentol, pinen i estry metylu. To one trzymają szkodniki z daleka.
Aby efekt był stabilny, aromat trzeba co pewien czas uzupełniać, a w razie potrzeby zmienić go na inny. Drapieżniki mogą z biegiem czasu zaakceptować miętę, a wtedy zapach innego bodźca, np. lawendy czy eukaliptusa je powstrzyma.
Jak powstrzymać kuny? Wypróbuj metodę z olejkiem miętowym
Oprócz olejku zapachowego będziesz potrzebować skrawka materiału (np. ściereczki, wacików kosmetycznych). Nasącz go lekko kilkoma kroplami olejku i umieść np. w kilku miejscach w aucie, ale omijaj nagrzewające się elementy typu silnik. Możesz waciki ulokować obok niego, ale nie na nim. Pułapkę zapachową odnawiaj co ok. 1-2 tygodnie.
Zobacz też: Reflektory jak nowe w 1 minutę. Trwały efekt gwarantuje wazelina