Jak informuje „Guardian”, ISIS jest odpowiedzialne za ostatnie zamachy na hotele i kościoły na Sri Lance, w których zginęło ponad 300 osób.
Terroryści poinformowali o tym przez związaną z nimi agencję prasową Amaq. Nie dołączyli jednak żadnych dowodów, które świadczyłyby o tym, że faktycznie stali za zamachami.
– Według wstępnych wyników dochodzenia seria niedzielnych zamachów bombowych na kościoły i hotele na Sri Lance była odwetem za marcowy atak na meczety w nowozelandzkim Christchurch – poinformował lankijski wiceminister obrony Ruwan Wijewardene, nawiązując do masowych strzelanin w Nowej Zelandii, w których w marcu zginęło 50 osób.
Isis just officially claimed #SriLankaAttacks via Amaq pic.twitter.com/XLFqNNuFxJ
— Michael Krona (@GlobalMedia_) April 23, 2019
Do zamachów na Sri Lance doszło w niedzielę wielkanocną. Bomby wybuchły tam w ośmiu miejscach, w kościołach, w których trwały świąteczne msze. Podczas wtorkowego wystąpienia w parlamencie minister Wijewardene potwierdził, że liczba ofiar niedzielnych zamachów wzrosła do 321, z czego 38 osób to cudzoziemcy.