ShareInfo.plPoradyPrzez 1 mały błąd przy wlewaniu płynu do spryskiwaczy można uszkodzić auto!

Przez 1 mały błąd przy wlewaniu płynu do spryskiwaczy można uszkodzić auto!

uzupełnianie płynu do spryskiwaczy
fot. screen Youtube / @WheelsJoint

W październiku i listopadzie większość kierowców już szykuje swoje auto do zimy. Jednym z niezbędnych zabiegów jest wymiana opon z letnich na zimowe czy napełnienie zbiorniczka odpowiednim płynem do spryskiwaczy. Jego wymiana jest prosta, ale nieraz może skończyć się fatalnie dla pojazdu. Na co zwrócić uwagę podczas uzupełniania tego środka? Na jego jakość i pochodzenie. Lepiej wystrzegaj się domowych zamienników.

REKLAMA

Wiele specjalistycznych środków da się zastąpić, ale z płynem do spryskiwaczy lepiej samemu nie kombinować. W tym przypadku warto polegać tylko na rzetelnych preparatach z certyfikatami.

Chcąc oszczędzić, wiele osób próbuje stworzyć swój płyn. W tym celu miesza alkohol z wodą, a potem wlewa go do zbiorniczka pod maską samochodu, jak gdyby nigdy nic. Jednak taka „gospodarność” może się skończyć katastrofą. Mechanik już zaciera ręce!

Co się stanie, jeśli będziesz regularnie korzystać z niewłaściwego płynu do spryskiwaczy?

Domowe kompozycje lub tanie środki udające płyn do spryskiwaczy mogą uszkadzać lakier i elementy gumowe, a także zamarzać w kablach. Mikstury z niepewnego źródła wcale nie chronią przed mrozem. Co więcej, mogą przyczynić się do defektów instalacji spryskującej. Gdy dojdzie do zatkania dróg przelotowych, cały system może paść.

REKLAMA

Kierowcy powinni wykonać kilka działań, które uchronią ich przed problemami związanymi z samochodem. Pierwszym zadaniem jest sprawdzanie stanu wycieraczek i ewentualna wymiana piór. Kolejny zabieg polega na usunięciu resztek letniego płynu w zbiorniku (inaczej zamarznie). Dopiero pusty i oczyszczony zbiornik można napełnić nowym płynem.

Czytaj też: Nieskazitelnie czysty ekran TV w kilka chwil. Detergent masz pod ręką

Zobacz również:
REKLAMA
REKLAMA