ShareInfo.plPoradyOdkąd zaczęłam wlewać TO do doniczki, poinsecja kwitnie jak opętana

Odkąd zaczęłam wlewać TO do doniczki, poinsecja kwitnie jak opętana

Gwiazda betlejemska (poinsecja)
fot. screen Youtube / @Цветывдоме.Комнатныерастения

Gwiazda betlejemska (poinsecja) to ozdobna roślina o pięknych czerwonych kwiatach i mocno zielonych liściach. W grudniu można ją spotkać niemal wszędzie. W tym czasie wiele gatunków przechodzi w tryb uśpienia, ale nie ona. Co więcej, sezon jesienno-zimowy jest dla niej najbardziej aktywnym okresem w roku. Warto się o nią zatroszczyć, gdy rozkwita, tzn. zapewnić dogodne stanowisko i regularne podlewać. Dawka niezbędnych mikroelementów również zadba o jej kondycję. Jednak sklepowe nawozy wcale nie są konieczne do tego, by ją odżywić. Przetestuj domową strategię dokarmiania poinsecji przy pomocy kuchennego odpadku.

REKLAMA

Nigdy nie wylewaj wody po gotowaniu jajek. Nawet nie wiesz, co cennego tracisz

woda z gotowania jajek
fot. Pixabay

Wody, w której gotowały się jajka, nie warto tak po prostu wylewać do zlewu. Ma ukryte zastosowanie w domu. Odegra rolę naturalnej i darmowej odżywki do twoich roślin doniczkowych, w tym do gwiazdy betlejemskiej. Aktywna woda z witaminami i minerałami wpływa energetyzująco na poinsecję. Gdy zobaczysz efekt, to specjalne proszki, płyny czy pasty ze sklepu, odstawisz na długo, a swoich zielonych podopiecznych będziesz wzmacniać drogocennymi resztami kuchennymi. Wodę po gotowaniu jajek pokocha w szczególności:
▪ sansewieria (wężownica),
▪ fikus,
▪ paproć,
▪ monstera,
▪ anturium,
▪ gwiazda betlejemska.

Nawożenie to bardzo ważny etap pielęgnacji gwiazdy betlejemskiej. W wodzie z gotowania znajdują się minerały pochodzące ze skorupek jajek, takie jak: wapń, cynk, potas, żelazo, krzem, magnez i fosfor. Wszystkie z nich pozytywnie działają na korzenie, liście i pąki kwiatowe. Warto pamiętać, aby wody nie solić. Przed zastosowaniem należy ją wystudzić i rozrzedzić (proporcja 1:4, czyli 1 część odżywki na 4 części wody).

Czego nie lubi poinsecja?

Chłodne powietrze i przeciągi jej nie służą. W wyniku krótkotrwałego kontaktu z zimnym powietrzem może zgubić wszystkie liście.

REKLAMA

Nadmiar wody też fatalnie na nią działa. Przyczynia się do gnicia korzeni. Z drugiej strony na suszę wcale nie reaguje lepiej. Wskutek braku wody korzenie wyschną, a liście zaczną masowo oblatywać na ziemię.

Wilczomleczowi nadobnemu szkodzi także sezon grzewczy i związane z nim suche powietrze. Utrzymanie odpowiedniej wilgotności w mieszkaniu pomoże rozwiązać problem nadmiernej „suchości”.

Rośliny lepiej nie przestawiać z miejsca na miejsce, bo tego nie lubi.

REKLAMA

Może cię zainteresować: Supertrik, by przywrócić życie palmie domowej. Zero wydatków, zero pracy

Zobacz również:
REKLAMA
REKLAMA