Ponad cztery miliony widzów obejrzało od sobotniego popołudnia na serwisie You Tube dokumentalny film Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu” traktujący o pedofilii w polskim Kościele katolickim. Ponad dwugodzinny materiał doczekał się – jak dotąd – prawie 20 tysięcy komentarzy.
Film „Tylko nie mów nikomu” powstał za pieniądze ze zbiórki społecznej prowadzonej m.in. wśród użytkowników internetu. Jest zapisem rozmów z ofiarami księży pedofilów, które przed laty, będąc dziećmi, były molestowane seksualnie przez duchownych. Autor pokazał również metody tuszowania skandali molestowania nieletnich przez Kościół, w tym nierespektowanie nakazów papieża Franciszka dotyczących usuwania ze stanu kapłańskiego księży pedofilów. Częstą praktyką, mimo posiadanych informacjach o przypadkach molestowania, było także przenoszenie sprawców do innych parafii i umożliwiane im dalszych kontaktów z dziećmi.
Po premierze dokumentu prymas Polski abp Józef Polak oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki podziękowali dziennikarzowi za film i przeprosili ofiary księży pedofilów. Wcześniej jednak zarówno oni, jak i m.in. metropolita gdański abp Leszek Sławoj Głódź odmówili wypowiedzenia się w filmie, zaś Episkopat Polski zarzucił Sekielskiemu „brak bezstronności”.
Dziękuję wszystkim, którzy mają odwagę opowiedzieć o swoim cierpieniu –
Oświadczenie @Prymas_Polski Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży:https://t.co/fhlBMKhSANhttps://t.co/vCoEvPebwo— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) May 11, 2019
Stanowisko Przewodniczącego Episkopatu po obejrzeniu filmu red. Tomasza Sekielskiego pic.twitter.com/1WahyRKCTC
— Abp Stanisław Gądecki Przewodniczący KEP 2014-2024 (@Abp_Gadecki) May 11, 2019
Metropolita gdański, który – jak udowodniono w filmie – wiedział o czynach pedofilskich ks. Franciszka Cybuli, dokumentu nie widział.
– Wczoraj miałem inne zajęcia, nie oglądam byle czego. Idziemy się modlić teraz, proszę mnie nie atakować i nie prowokować, bo ja taki naiwny nie jestem, jak Pani myśli – powiedział w Krakowie dziennikarce TVN Renacie Kijowskiej, poproszony o skomentowanie filmu.
Sekielski określił słowa abpa Głodzia jako „skandaliczne i pozbawione empatii wobec ofiar”.
Publicysta „Rzeczpospolitej” Jacek Nizinkiewicz napisał z kolei na Twitterze: „Abp Głódź o filmie T. Sekielskiego: »Nie oglądam byle czego«. A podobno miała zajść jakaś zmiana w polskim Kościele…”. Natomiast jedna z youtuberek skomentowała, że wypowiedź abp. Głódzia „mówi wszystko, gdzie księża mają ofiary pedofili”.
Niektórzy z księży oskarżyli Sekielskiego o chęć zniszczenia Kościoła. Przykładowo proboszcz parafii z w Czersku (woj. mazowieckie) stwierdził podczas Mszy św., że „Tylko nie mów nikomu” jest kolejnym atakiem na Kościół zarządzonym przez szatana. Pytał też, gdzie byli ci atakujący dziś Kościół w czasach, gdy zabijano księży. „Całe szczęście dzisiaj już się księży nie zabija w Polsce, ale kto wie, do czego to doprowadzi”, podkreślił w homilii.
W związku z filmami Smarzowskiego i Sekielskich trzeba zauważyć, że państwo PiS – leżące plackiem przed Rydzykiem, ale głuche na wskazania Franciszka – jest całkowicie impotentne, jeśli chodzi o odpowiedzialność karną zdegenerowanych księży. Gdzie jest wburzony Ziobro i reszta?
— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) May 12, 2019