Satyryk Jan Pietrzak, zwolennik PiS i stały komentator polityczny w publicznej TVP Info, podsumował niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego. W programie prowadzonym przez Michała Rachonia na antenie Polskiego Radia 24 ocenił, że wybory były „wyjątkowo korzystne dla Polski”. – Duch Święty, którego wezwał śp. Jan Paweł II do Polski, przesuwa nam Polskę w rejony godnego, pięknego życia – zauważył. Przy okazji podkreślił, że lider PiS Jarosław Kaczyński jest „prawdziwym przywódcą narodu”.
Odnosząc się do opozycji, przede wszystkim Koalicji Europejskiej, Pietrzak stwierdził wprost, że należy ją jak najszybciej wyeliminować z życia publicznego, gdyż jest „po prostu koalicją antypolską”.
– Ta zbieranina, która powstała, taki nowotwór polityczny, który kiedyś trzeba będzie wyciąć, w ogóle nie ma sensu – powiedział.
Dawna gwiazda kabaretu zaatakowała też lidera PO Grzegorza Schetynę. Pietrzak nazwał go m.in. „intelektualnym zerem” i „człowiekiem głęboko niemądrym”. Jego zdaniem lider PO nie zdoła znaleźć pomysłu na pokonanie PiS w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Język miłości obozu rządzącego
Jan Pietrzak w PR24: KE to nowotwór do wycięcia, Schetyna – intelektualne zero. Michał Rachoń i szef stacji nie komentują https://t.co/Ekiz8LIIyd
— Szara⚡Jola z d. Morales 🇺🇦🏳️🌈🇪🇺🇮🇱🍁🐾 (@jola_mor) May 29, 2019
W czwartek rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec zapowiedział podjęcie kroków prawnych przeciwko Pietrzakowi.
– To charakterystyczne dla mediów publicznych, takie obrzucanie nas inwektywami. Pod tym względem nie wydarzyło się nic nowego. Jan Pietrzak próbuje być Stańczykiem tej władzy, ale mu nie wychodzi. Coraz częściej uprawia błazenadę, jest błaznem po prostu. Nad tym, co wypowiedział na antenie publicznego radia, pochylą się nasi prawnicy.