Przed nami kolejny gorący dzień. Na termometrach na zachodzie kraju zobaczymy dziś nawet do 32 stopni. Meteorolodzy prognozują, że to dopiero początek afrykańskich upałów. Dziś możemy spodziewać się nie tylko bardzo wysokiej temperatury, ale także burz i gradu.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał na dziś ostrzeżenia I stopnia przed upałem, burzami, a także burzami z gradem. Najgoręcej będzie na zachodzie kraju – w województwach zachodniopomorskim, lubuskim oraz wielkopolskim temperatura maksymalna wzrośnie do 30-32 stopni. Ciepło będzie także w pozostałych regionach. Na południu i w centrum kraju temperatura wzrośnie dziś do maksymalnie 27 stopni, na wschodzie nawet do 29, z kolei w miejscowościach podgórskich – do 24 stopni.
Niebezpieczne burze mogą wystąpić dziś w województwach pomorskim, kujawsko-pomorskim, świętokrzyskim, podkarpackim, małopolskim oraz śląskim, z kolei burze z gradem prognozuje się dla województw podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i lubelskiego. Jedynymi województwami, w których nie obowiązują dziś żadne ostrzeżenia meteorologiczne, to województwa dolnośląskie, opolskie oraz łódzkie.
Meteorolodzy przewidują, że wysokie wartości, które zobaczymy dziś na naszych termometrach, to dopiero początek fali upałów w Europie Środkowej i Wschodniej. W tym tygodniu najchłodniej będzie w niedzielę – wówczas na termometrach zobaczymy od 19 stopni w Zakopanem do 24 stopni w Zielonej Górze.
Początek kolejnego tygodnia to jednak kolejne uderzenie gorąca. Najcieplej będzie w środę 12 czerwca. Tego dnia termometry w Berlinie wskażą nawet 37 stopni, a na zachodzie Polski zaledwie o jeden lub dwa stopnie mniej.