Aktywiści skrajnie prawicowej węgierskiej partii Nasza Ojczyzna zablokowali w poniedziałek wjazd do zakładu Coca-Coli w Dunaharaszti pod Budapesztem. Dokonali tego w proteście przeciwko kampanii reklamowej tej firmy przedstawiającej homoseksualne pary.
Jak podała telewizja Hir TV, działacze Naszej Ojczyzny zastawili czterema samochodami wjazd na teren zakładu i rozwinęli transparent z napisem: „Co będzie następne? Pedofilia?”.
Przedstawiciel Coca-Coli relacjonując zajście, powiedział portalowi Index.hu, że protestujący uniemożliwiają wjazd pracownikom i samochodom dostawczym.
Funkcjonariusze policji wylegitymowali uczestników protestu i zaapelowali do nich o opuszczenie terenu. Aktywiści Naszej Ojczyzny jednak odmówili.
Na początku sierpnia Coca-Cola rozpoczęła na Węgrzech kampanię zachęcającą do akceptacji homoseksualizmu. W metrze w Budapeszcie pojawiły się reklamy z uśmiechniętymi hetero- i homoseksualnymi parami. Oprócz nich w pokazały się też plakaty z butelkami coli na tęczowym tle i z napisem: „Miłość to miłość. Zero cukru, zero przesądów”.