– Człowiek jest istotą społeczną. Dwie ze wspólnot tworzonych przez niego uważamy za najważniejsze. Pierwsza z nich to rodzina. Ale rodzinę widzimy jako jedną kobietę, jednego mężczyznę w stałym związku i ich dzieci. To jest rodzina – stwierdził Jarosław Kaczyński podczas sobotniej konwencji PiS.
Słowa te wywołały lawinę krytycznych komentarzy. Politycy, dziennikarze i anonimowi internauci zaczęli wytykać prezesowi PiS, że dzieli Polaków na lepszych i gorszych, skoro w jego definicji rodziny nie mieści się na przykład wdowiec wychowujący dzieci albo zajmująca się dziećmi po rozwodzie samotna matka.
Mój ojciec zmarł, gdy ja miałem roczek. Mnie i moje dwie starsze siostry wychowywała mama z babcią. Flaki sobie wypruwała, żebyśmy wyszli na ludzi.
Dzisiaj Kaczyński mówi, że nigdy nie byliśmy rodziną.
NO KU*WA MAĆ!
— Damian Siedlecki #SilniRazem (@augustus_OCA) September 7, 2019
Katolicka rodzinka z #PiS M. Kuchciński – druga żona P. Gliński – druga żona R. Czarnecki – druga żona J. Kurski – druga żona. R. Terlecki – rozwiedziony B. Mazurek – rozwiedziona B. Krynicka – rozwiedziona A. Zalewska i M. Kaczyńska – rozwiedzione. Oni pouczają Polaków jak żyć? https://t.co/aLKnEuiUvB
— jack (@jack_sandokan) September 7, 2019
Do wypowiedzi prezesa partii rządzącej na Twitterze odniósł się też Bartłomiej Sienkiewicz, który podzielił się swoim osobistym doświadczeniem i uznał słowa Jarosława Kaczyńskiego za niedopuszczalne.
Były minister spraw wewnętrznych zauważył, że w Polsce co roku dochodzi do 60 tys. rozwodów. „Dzieci na ogół zostają z matką. Według Jarosława Kaczyńskiego to nie jest rodzina”, dodał polityk PO. „Sam w dzieciństwie przez to przeszedłem”, wyznał Sienkiewicz i zwrócił się do prezesa PiS: „W imieniu swoim i mi podobnych mówię: Kaczyński nic nie rozumiesz. Mniej niż nic. I nie masz prawa tak mówić”.
W Polsce rok w rok jest 60 tys. rozwodów. Dzieci na ogół zostają z matką. Według Jarosława Kaczyńskiego to nie jest rodzina.
Sam w dzieciństwie przez to przeszedłem. W imieniu swoim i mi podobnych mówię: Kaczyński nic nie rozumiesz. Mniej niż nic. I nie masz prawa tak mówić.— Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) September 7, 2019