Historyk i dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz skrytykował niską rangę obchodów 80. rocznicy agresji sowieckiej na Polskę i niezauważenie jej przez rząd i prezydenta. Zdaniem Cenckiewicza w przeciwieństwie do obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej ta dotycząca najazdu Armii Czerwonej została zlekceważona.
„Zauważył ktoś skalę przepaści między obchodami dwóch agresji: 1 i 17 września 1939 r.?”, pytał Cenckiewicz na Twitterze. „Widział ktoś wczoraj centralne obchody agresji sowieckiej i reprezentację Najwyższych Władz Państwowych przy pomniku Poległych na Wschodzie?”, napisał dyrektor WBH.
Zauważył ktoś skalę przepaści między obchodami dwóch agresji – 1 i 17 września 1939 r.?
Widział ktoś wczoraj centralne obchody agresji sowieckiej i reprezentację Najwyższych Władz Państwowych przy pomniku Poległych na Wschodzie?
Byłem prywatnie. Szokhttps://t.co/Rnzg99vcJW
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) September 18, 2019
Warszawski monument, który powstał dzięki działaczowi niepodległościowemu Wojciechowi Ziembińskiemu, od lat był miejscem głównych uroczystości upamiętniających ofiary sowieckiego ludobójstwa, oficerów i żołnierzy zamordowanych w Katyniu, Charkowie i Miednoje czy Polaków zmarłych na zesłaniu w głąb ZSRR.
Cenckiewicz ze smutkiem podkreślił, że w tym roku pod pomnikiem był „prywatnie”. „Szok”, zakończył swój wpis, komentując postawę władz.
„Pisiory już dawno zmieniły politykę ale się tym nie chwalą przed suwerenem, opcja niemiecka –popieranie m.in. van der Layen. Ryży już nie jest największym wrogiem, opcja rosyjska – nie upominają się o smoleński wrak, importują rekordowe ilości węgla z Rosji. Tego wymaga amerykańska polityka Trumpa i cyk! Jest zmiana”, skomentował wpis historyka jeden z internautów podpisujący się nickiem „Były wyborca PiS”.
Jestem rok w rok i coraz jest smutniej. Coraz mniej ludzi, puste mowy (Pani Marszałek żal było słuchać) niepotrzebne barierki, niepotrzebne krzesełka. Godnie i podniośle było w czasach Pana Ziembińskiego. Politycy tego nie czują, nie potrzebują, zaliczają dla fotek w tv, przykre
— Monika (@SufinSuliga) September 18, 2019