Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki na briefingu prasowym w Sejmie został zapytany o sytuację w służbie zdrowia w kontekście częstych ostatnio informacji o braku lekarzy i zamykaniu z tego powodu oddziałów szpitalnych oraz niektórych szpitali. W ocenie polityka PiS sytuacja polskiej służby zdrowia jest coraz lepsza, a to, co w niej szwankuje, to wina Platformy Obywatelskiej, a nie obecnej władzy.
– To prawda, borykamy się z problemami służby zdrowia przez całą kadencję. To efekt rządów naszych poprzedników, którzy w takim stanie ją zostawili – oświadczył Terlecki.
Zapewnił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości stara się poprawić sytuację w tym obszarze i wiele już zrobił. Jednak, jak zaznaczył, nie może to nastąpić szybko.
Kolejne szpitale zamykają oddziały położnicze, pediatryczne i chirurgiczne. Powodem jest brak lekarzy.
Materiał @maciejknapik:https://t.co/hepd6Uav6K
— Fakty TVN (@FaktyTVN) October 2, 2019
– Mamy, można powiedzieć, dalekosiężny plan na przyszłość, który przedstawiali nasi przedstawiciele, w tym minister zdrowia Łukasz Szumowski – powiedział polityk, nawiązując do obietnic PiS ujętych w programie „Piątka dla zdrowia”, które zostały ogłoszone na sobotniej konwencji partii w Opolu.
– Borykamy się z problemami służby zdrowia przez całą kadencję. To efekt rządów naszych poprzedników – @RyszardTerlecki. https://t.co/qsEzoMkj4a
— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) October 2, 2019
– Myślę, że zarówno sumy przekazywane na służbę zdrowia, znacznie większe, dwukrotnie większe niż wcześniej, jak i różne inne rozwiązania, w tym rozszerzenie puli przyjęć na studia medyczne, że to wszystko stopniowo – bo tego się nie da zrobić z dnia na dzień – będzie radykalnie poprawiać stan naszej służby zdrowia – wyjaśnił Terlecki i dodał, że „publiczna służba zdrowia w Polsce uchodzi za jedną z najlepszych w Europie”.
https://twitter.com/MarcinWolter/status/1179388652713107456
„