– „Przewiduję, że gdyby zdarzyło się jakieś nieszczęście i wielu Polaków by zwariowało i oddało głos na dzisiejszą opozycję, to byśmy zobaczyli, jak demony antyPiS-u, hodowane przez ostatnie lata, spowodują falę zemsty” – tak o wyborze opozycji wypowiedział się prezydencki doradca Andrzej Zybertowicz w Polsat News. Poza tym – jak dodał – „pojawią się pomysły reformatorskie”.
Według Zybertowicza, innym efektem zwycięstwa opozycji byłaby uległość Polski wobec innych państw UE i wielkich korporacji. – „Za wsparcie, jakie opozycja otrzymywała od niektórych podmiotów międzynarodowych, trzeba byłoby się odwdzięczyć uległością” – powiedział doradca Dudy.
Do słów doradcy Dudy odnieśli się dziennikarze. – „Prof. Zybertowicz uważa, że jeśli Polacy zagłosują na opozycję to znaczy, że zwariowali. Ale tak, super się potem słucha polityków i dziennikarzy związanych z PiS, jak to elity pogardzają zwykłymi ludźmi :)” – napisał Janusz Schwertner z onet.pl. – „Ruszył właśnie koronny program końcówki kadencji rządów PiS, czyli Pogarda+” – to wpis Macieja Bąka z Radia Zet.