Pentagon: Siły USA pod ostrzałem tureckiej artylerii!

REKLAMA

Wojska amerykańskie w północnej Syrii znalazły się pod ostrzałem artyleryjskim tureckiej armii – poinformował Departament Obrony USA. Ankara zaprzeczyła tym wiadomościom i twierdzi, że ostrzelano „pozycje terrorystów”.

Wybuch miał miejsce kilkaset metrów od bazy USA w pobliżu przygranicznej miejscowości Kobane – powiedział rzecznik Pentagonu Brook DeWalt. Dodał też, że strona turecka wiedziała o obecności sił amerykańskich.

Turcja trzyma się zdania, że jej armia nie ostrzelała wojsk USA ani innych sojuszników w walce z Państwem Islamskim. W Ankarze władze powiadomiły, że graniczny posterunek tureckiej armii niedaleko miasta Suruc został ostrzelany z pobliskich wzgórz położonych zaledwie kilometr od amerykańskiej bazy. To spowodowało odpowiedź tureckich wojsk.

REKLAMA

– W samoobronie ostrzelaliśmy pozycje „terrorystów”, ale w żadnym wypadku nie była to forma ostrzału punktu obserwacyjnego wojsk USA. Przed otwarciem ognia podjęliśmy wszelki środki ostrożności, by uniknąć szkód w bazie USA. Po sygnale od strony amerykańskiej wstrzymaliśmy ostrzał – powiadamia oficjalnie ministerstwo obrony Turcji.

W wyniku piątkowego ostrzału nie ucierpiał żaden amerykański człowiek – zaznaczył Pentagon. Po ataku żołnierze zostali w swojej bazie.

Turcja powinna unikać działań, które mogłyby pociągnąć za sobą natychmiastową reakcję w ramach samoobrony – przypomina Pentagon.

Szef Kolegium Szefów Sztabów sił zbrojnych USA, generał Mark Milley, mówił, że Turcja, sojusznik USA w NATO, została poinformowana o pozycjach wojsk amerykańskich w północnej Syrii.

REKLAMA

Przypominamy, że w środę Turcja rozpoczęła operację militarną w północno-wschodniej Syrii. Działania są wymierzone w kurdyjskie milicje o nazwie Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG). Ankara twierdzi, że są to terroryści.

 Zachód wspiera Ludowe Jednostki Samoobrony. Stanowią one główny trzon Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), które odegrały główną rolę w zwalczeniu Państwa Islamskiego w Syrii. Kontrolę większość północnych terenów Syrii przeprowadza SDF.

Turcja rozpoczęła ofensywę po tym, jak Donald Trump ogłosił decyzję o wycofaniu żołnierzy amerykańskich z północnej Syrii. Kurdowie określili ją jako „cios w plecy”. W czwartek prezydent USA napisał na portalu społecznościowym, odnosząc się do tej operacji, że „rozmawia z obiema stronami” konfliktu i ostrzegł Turcję, by „grała zgodnie z regułami gry”.

Podziel się: