„Marszałkiem senatu jest reprezentant Targowicy. Walka o wolność trwa!”, w ten sposób Krzysztof Wyszkowski skomentował na Twitterze wybór na marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego z Koalicji Obywatelskiej. Grodzki pokonał w imiennym głosowaniu kandydata Prawa i Sprawiedliwości Stanisława Karczewskiego.
„To matoł, a właśnie na takich opiera się trwania sowietyzmu”, krytykował Grodzkiego dawny działacz opozycji w PRL a dzisiaj jeden z głównych propagandzistów PiS. Wyszkowskiemu nie spodobał się również gest zwycięstwa wykonany przez marszałka po ogłoszeniu wyników głosowania.
Grodzki, marszałek od Gawłowskiego, powtarza fałszywy gest Mazowieckiego (podwójne V), premiera pod Jaruzelskim, i … słowa o Polsce.
Poza wszystkim to matoł, a właśnie na takich opiera się trwanie sowietyzmu.— Krzysztof Wyszkowski (@KWyszkowski) November 12, 2019
„Grodzki, marszałek od Gawłowskiego, powtarza fałszywy gest Mazowieckiego (podwójne V), premiera pod Jaruzelskim, i… słowa o Polsce”, napisał na Twitterze. „Teraz Schetyna prezentuje Grodzkiego jako pieska Totalnych. Targowica kontratakuje!”, kontynuował.
Wyszkowski wezwał również społeczeństwo do pomocy w utrzymaniu władzy przez „wielkich ludzi”, w tym Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, dzięki którym Polska znalazła się w „historycznym momencie”.
„Naprzód Polsko!”, zaapelował we wpisie na Twitterze. „Rzecz w tym, że nawet wielcy ludzie nie są w stanie samotnie obronić Polski –musimy im pomagać ze wszystkich sił, bo w demokracji głosy Targowicy liczą się tak samo, jak patriotów, a jurgieltnicy mają za sobą bogatą Zagranicę!”, podkreślił Wyszkowski.