Młody mężczyzna wczoraj przed południem wyskoczył z okna z 13 piętra. Do dramatu doszło w Warszawie przy ulicy Smolnej 8 w Śródmieściu. Nie miał szans na przeżycie.
Drastyczne sceny miały miejsce około godziny 11. Wówczas właśnie 32-latek stanął na parapecie okna i skoczył. W miejscu zdarzenia natychmiast pojawiła się policja i służby medyczne.
– Policyjni technicy udali się na miejsce i zabezpieczyli wszystkie ślady – informuje nadkom. Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji. Z uwagi na drastyczny widok, przed budynkiem postawiono specjalny policyjny parawan. Lekarz, który przyjechał na miejsce nie mógł wiele zrobić. Stwierdził zgon.
Głos w sprawie zabrał również prokurator. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Ciało zostało zabezpieczone do badań. Ustalamy okoliczności zdarzenia – mówi Łukasz Łapczyński z prokuratury Okręgowej w Warszawie. Wstępne ustalenia potwierdzają, że osoba, która wyskoczyła z okna to mężczyzna mieszkający z rodzeństwem. Miał się leczyć na schizofrenię.