We Włoszech w ostatnich latach wzrosła nieufność wobec Brukseli i na plan pierwszy wysunął się kryzys migracyjny. Jeszcze cztery lata temu obywatele Włoch za priorytet polityki uznawali promocję eksportu oraz obronę narodowych interesów.
Zmiany w postrzeganiu wyzwań przez Włochów, jakie stoją przed ich krajem, ukazuje sondaż Laboratorium Analiz Politycznych Uniwersytetu w Sienie i Instytutu Spraw Międzynarodowych. Z badania wynika, że co trzeci Włoch chciałby, aby jego państwo opuściło Unię Europejską oraz strefę euro.
Aż 40 procent respondentów chce, by rząd włoski prowadził zdecydowaną politykę wobec migrantów. Ponad 30 procent badanych jest za użyciem siły, a konkretnie za wysłaniem wojsk do Libii w celu przywrócenia kontroli granic w związku z napływem uchodźców, nawet gdyby miałoby to być okupione ceną życia włoskich żołnierzy.
Jedynie mniej niż jedna trzecia respondentów jest za ratowaniem migrantów na morzu i przyjmowaniem ich we Włoszech.
Dezaprobacie dla migracyjnej polityki Brukseli towarzyszy niska ocena pozycji międzynarodowej kraju. Ponad 80 procent badanych twierdzi, że Włochy nie liczą się w ogóle na szachownicy europejskiej i światowej polityki.