Takich scen żaden z pasażerów lotu Canada Express z Montrealu do Saguenay w stanie Quebec na pewno się nie spodziewał. Podróż musiała być przerwana, bo parę sekund po starcie odpadło koło. Maszyna musiała lądować awaryjnie, ale nikt nie ucierpiał.
Historia jak z filmu wydarzyła się w Montrealu w piątek. Firma, która jest operatorem lotów Air Canada poinformowała, że zaraz po wzniesieniu się w powietrze odpadło jedno z dwóch kół na lewym podwoziu.
Wszystko uwiecznił na nagraniu jeden z pasażerów. Materiał video pokazuje jak przed startem z koła wychodzą niewielkie płomienie. Potem widzimy, że gdy maszyna już się odrywa od nawierzchni koło odpada.
W samolocie przebywało 49 pasażerów i trzech członków załogi. Nikt nie doznał obrażeń, ale zanim można było go posadzić ponownie na ziemi, musiał krążyć w powietrzu, aby zużyć paliwo.
Podczas lądowania, które skończyło się sukcesem, na lotnisku obecne były służby ratunkowe. Po kilku godzinach pasażerów zabrała kolejna maszyna. Nie wiadomo, co było przyczyną awarii. Samolot przejdzie teraz szczegółowy przegląd techniczny.
Bon bah là j’suis actuellement dans un avion qui vient de perdre une roue…
2020 commence plutôt bien 🤔 pic.twitter.com/eZhbOJqIQr— том (@caf_tom) January 3, 2020