W środę rano zostały przeszukane przez CBA mieszkania szefa Mariana Banasia i jego córki, a następnie doszło do zatrzymania Jakuba Banasia, syna prezesa NIK. Zatrzymany został również były agent CBA Tomasz Kaczmarek.
Akcję służb skomentowała na konferencji prasowej w Sejmie Joanna Scheuring-Wielgus.
– Co się dzieje na Nowogrodzkiej? Co się dzieje w klubie Prawa i Sprawiedliwości? Jest pożar – powiedziała.
– Jarosław Kaczyński mówi do swoich ludzi: „Wszystkie ręce na pokład. Nie może być tak, że gest mojej dobrej znajomej przykrywa wszystko, co robimy”. I co się dzieje? Mamy zatrzymania, aresztowanie, przesłuchiwanie – mówiła Scheuring-Wielgus, nawiązując do pokazania w Sejmie przez Lichocką środkowego palca.
Swojej pogardy, której symbolem jest palec posłanki @JoannaLichocka, @pisorgpl nie przykryje nalotami na chaty kryształowego Mariana. Polska Prawicy to Polska pogardy!#KryształowyMarian #PolskaPogardyhttps://t.co/xGlp7AsBOI@__Lewica @wiosnabiedronia @partiarazem @JoankaSW pic.twitter.com/TmPDmAla9h
— Tomasz Trela (@poselTTrela) February 19, 2020
Zdaniem posłanki Lewicy gestu Joanny Lichockiej nie da się niczym przykryć. Nie pomogą tu nawet takie spektakularne akcje jak zatrzymanie agenta Tomka.
– To jest gest pogardy, który kumuluje wszystkie zwroty, działania, które Prawo i Sprawiedliwość serwuje nam od pięciu lat. W tym geście znajdują się wszystkie „zdradzieckie mordy”, „pasożyty”, „komuniści i złodzieje”, wszystkie wyzwiska, jakie opozycja słyszy – stwierdziła parlamentarzystka, trzymając zdjęcie Lichockiej pokazującej w Sejmie środkowy palec.
Każdego dnia będziemy przypominać o pogardzie PiSu zebranej w palcu posłanki Lichockiej https://t.co/j10vmiDX8V
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) February 19, 2020
– Panie Jarosławie Kaczyński, tego gestu nikt nie przykryje. Ten gest będziemy pokazywali do końca świata i jeden dzień dłużej – zapowiedziała Scheuring-Wielgus.