Uciekł ze szpitala i mógł zarażać innych! Pacjenta musiała zatrzymać policja

REKLAMA

Mężczyzna, który znalazł się w grupie ryzyka, bo podejrzewano u niego koronawirusa, wyszedł z białostockiego szpitala. Uciekiniera musiała szukać policja. W końcu funkcjonariuszom ubranym w specjalne kombinezony udało się go zatrzymać i ponownie trafił na obserwację.

– Dzisiaj rano dostaliśmy informację o mężczyźnie, który wyszedł ze szpitala w Białymstoku. Z przekazanych nam przez lekarza informacji wynikało, że mężczyzna może być w grupie ryzyka zakażenia koronawirusem – poinformował Fakt24 nadkom. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. W tak groźnej sytuacji konieczne było natychmiastowe rozpoczęcie poszukiwań. Zbiega udało się namierzyć na ulicy Wesołej.

– Funkcjonariusze przygotowani i ubrani w kombinezony podjęli interwencje. Mężczyzna wykonywał polecenia, nie było potrzeby kontaktu fizycznego – dodaje rzecznik podlaskiej policji. Pacjenta od razu przewieziono z powrotem do szpitala karetką.

REKLAMA

Bardzo groźny wirus coraz bardziej zaznacza swoją obecność na terenie Polski. Jak na razie potwierdzono 61 przypadków zakażenia koronawirusem. Niestety jest też już pierwsza ofiara śmiertelna – 57-letnia pacjentka poznańskiego szpitala. Jak uważa Minister Zdrowia Łukasz Szumowski, niebawem należy się spodziewać zakażonych nawet w liczbie tysiąca osób. Aby zminimalizować rozprzestrzenianie się wirusa, w wielu miejscach zaostrza się środki zapobiegawcze.

Podziel się: