Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki zagroził w Radiu Kraków usunięciem ze stanowisk tych samorządowców, którzy sprzeciwiają się przeprowadzeniu w maju wyborów prezydenckich ze względu na pandemię koronawirusa w Polsce.
Takie stanowisko zajęli między innymi – uzasadniając to dbałością o zdrowie i życie Polaków – prezydenci Wrocławia, Warszawy, Ciechanowa, Gdyni, Sopotu, Gdańska, Będzina, Sosnowca, Gliwic, Rudy Śl., Katowic czy Lublina. Z kolei wójt Jaworza Radosław Ostałkiewicz zapowiedział, że w przypadku przeforsowania przez rząd majowego terminu wyborów odejdzie ze stanowiska.
Terlecki zarzucił przedstawicielom samorządów, którzy protestują przeciwko wyborom w maju, łamanie prawa.
– Samorządy są też częścią władzy państwowej. One nie mogą sobie działać poza prawem – oznajmił w Radiu Kraków.
Polityk partii Jarosława Kaczyńskiego zagroził również prezydentom miast oraz samorządowcom niższego szczebla usuwaniem ich ze stanowisk i wprowadzaniem zarządów komisarycznych.
– Są przepisy, które umożliwiają postępowanie wobec takich osób, które chcą się ustawić ponad prawem – podkreślił Terlecki. – Można wyznaczyć komisarzy. Niech ci samorządowcy, którzy teraz buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo, liczą się ze stratą stanowisk – zapowiedział wicemarszałek Sejmu z PiS.
#RozmowaRadiaKrakow @RyszardTerlecki: "Samorządowcy, którzy kwestionują przeprowadzenie wyborów mogą się liczyć z utratą stanowisk". Więcej: https://t.co/kOxOnjMMuu pic.twitter.com/RVPsRXYR35
— Radio Kraków (@RadioKrakow) March 30, 2020