Minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który został przez PiS wyznaczony do zorganizowania wyborów korespondencyjnych, zapewnił, że mimo trwającej pandemii koronawirusa głosowanie będzie bezpieczne.
– Szukamy najlepszych rozwiązań do tego, by te wybory odbyły się w maksymalnie, a właściwie całkowicie bezpieczny sposób, bo takie właśnie jest głosowanie korespondencyjne. To, że głosowanie korespondencyjne jest bezpieczne, potwierdza publicznie minister Łukasz Szumowski – oświadczył Sasin.
W jego ocenie wybory korespondencyjne można w obecnych warunkach też sprawnie przeprowadzić.
– Da się pogodzić wymogi demokracji, wymogi przeprowadzenia wyborów prezydenckich z bezpieczeństwem Polaków – podkreślił minister Sasin i dodał, że roznoszenie przez listonoszy pakietów wyborczych nie wiąże się z żadnym zagrożeniem.
Tak bezpiecznie, jak zorganizował wylot do Smoleńska. https://t.co/4qBKHPjoGl
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) April 6, 2020
Deklaracje Jacka Sasina skomentował w mediach społecznościowych europoseł PO Radosław Sikorski.
„Tak bezpiecznie, jak zorganizował wylot do Smoleńska”, napisał na Twitterze były minister spraw zagranicznych, nawiązując do katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 roku, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i generalicja. Jacek Sasin był wówczas wiceszefem Kancelarii Prezydenta i odpowiadał za organizację lotu do Smoleńska.