Posłanka KO Izabela Leszczyna ujawniła w niedzielę na antenie TVN24, że Senat – z uwagi na panującą epidemię koronawirusa – zaproponuje takie zmiany w prawie, które dopuszczają przeprowadzenie wyborów prezydenckich online.
Leszczyna wyjaśniła jednocześnie, że wbrew temu, co mówią politycy PiS, Senat nie przetrzymuje ustawy w sprawie głosowania korespondencyjnego, tylko pracuje nad nią, by „zmienić koszmarnie złe prawo”. – Wprowadzamy tam poprawkę, która dopuści wybory internetowe i dla wykluczonych cyfrowo wybory korespondencyjne – powiedziała posłanka opozycji.
Była wiceminister finansów zaznaczyła, że jest jeden warunek przeprowadzenia tych zmian – władza musi wprowadzić stan klęski żywiołowej po to, żeby był czas na przygotowanie przez kilka miesięcy „bezpiecznych i demokratycznych” wyborów prezydenckich. – Wybory w maju nie spełniają żadnej z tych przesłanek – oceniła Izabela Leszczyna.