Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że jeśli Polska nie zaprzestanie wycinania drzew w Puszczy Białowieskiej, spowoduje to poważne i nieodwracalne szkody nie tylko dla naszego kraju, ale również dla interesów Unii i wspólnego dziedzictwa europejskiego.
Trybunał podkreślił, że uznaje Puszczę Białowieską za jeden z najlepiej zachowanych lasów naturalnych w Europie, w którym znajdują się „duże ilości martwego drewna oraz starodrzewów, w szczególności drzewostanów stuletnich”.
Polska ma 15 dni na przedstawienie działań zmierzających do zaprzestania wycinki. Jeśli Komisja Europejska uzna, że są one niewystarczające i nie wypełniają orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości, ten w następnym postanowieniu nałoży na nasz kraj gigantyczne kary finansowe. Będzie to co najmniej 100 tysięcy euro dziennie wpłacane na rzecz Komisji Europejskiej
Wycinka Puszczy Białowieskiej trwa od 2016 roku, kiedy minister środowiska Jan Szyszko zdecydował o zwiększeniu pozyskiwania drewna w Nadleśnictwie Białowieża. Szyszko tłumaczył, że wycinanie drzew jest konieczne ze względu na niszczycielską działalność kornika drukarza.
Ministerstwo Środowiska do decyzji Trybunału Sprawiedliwości odniesie się we wtorek na konferencji prasowej.