Emerytowany biskup częstochowski Antoni Długosz porównał premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego do ewangelistów.
Jak informuje RMF FM, hierarcha zabrał głos podczas apelu jasnogórskiego i odniósł się w swoim wystąpieniu do epidemii koronawirusa oraz ocenił prominentnych polityków obozu władzy.
– Obecnie dwaj przedstawiciele naszej władzy, wybranej przez większość Polaków, uobecniają charyzmat dwóch ewangelistów, piszących słowami i czynami ewangelię Twojego Syna – oświadczył biskup Długosz, zachwalając premiera i ministra zdrowia.
– Ewangelista Mateusz premier Morawiecki pochyla się nad egzystencją naszego narodu, by żyło się lepiej. Z kolei ewangelista Łukasz, profesor Szumowski, jest przedłużeniem czynów Jezusa, troszcząc się o nasze życie i zdrowie. Dziękujemy, Boża Matko, za ich posługę – powiedział duchowny.
Ani czas, ani miejsce, ani osoba. Takie słowa są nie tylko nieroztropne, włączają Kościół w nawalankę polityczną, ale też niekatolickie. Wierzymy w Boga, a nie w PiS, czytamy Ewangelię Mateusza i Łukasza, a nie przemówienia ministra i premiera. I to niezależnie od poglądów. https://t.co/5B4HFZOoGA
— Tomasz Terlikowski (@tterlikowski) June 12, 2020
Słowa biskupa krytycznie skomentował katolicki publicysta Tomasz Terlikowski. „Ani czas, ani miejsce, ani osoba. Takie słowa są nie tylko nieroztropne, włączają Kościół w nawalankę polityczną, ale też niekatolickie. Wierzymy w Boga, a nie w PiS, czytamy Ewangelię Mateusza i Łukasza, a nie przemówienia ministra i premiera. I to niezależnie od poglądów”, napisał Terlikowski na Twitterze.