Jak wynika z sondażu IBRiS dla Wirtualnej Polski, gdyby wybory prezydenckie odbyły się 14 czerwca, zwycięzcą I tury byłby Andrzej Duda. To, co może jednak niepokoić sztab głowy państwa, to zmniejszająca się przewaga prezydenta nad drugim w zestawieniu kandydatem Koalicji Obywatelskiej Rafałem Trzaskowskim.
Oddanie głosu na Andrzeja Dudę zadeklarowało 40,7 proc. proc. ankietowanych, co oznacza spadek poparcia w stosunku do ostatniego badania o 2 punkty procentowe. Na drugim miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, którego wskazało 28 proc. ankietowanych, czyli 1,4 punktu procentowego więcej respondentów niż w poprzednim sondażu IBRiS z 7 czerwca.
Trzecie miejsce na podium przypadło liderowi ludowców Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi, który poprawił notowania z 7,4 proc. na 9,7 proc., wyprzedzając Szymona Hołownię, na którego zamierza głosować 7,8 proc. uczestników badania.
Kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak może liczyć na 7,1 proc. głosów respondentów, a popierany przez Lewicę Robert Biedroń na 3 proc.
Sondaż przeprowadzono w dniach 12–13 czerwca, a więc już po podpisaniu prezydenta Dudy Karty Rodziny i kontrowersji wokół tematu osób LGBT. Badanie zrealizowano na ogólnopolskiej próbie 1100 Polaków, metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).