Takiego znaleziska na pewno nikt się nie spodziewa, gdy idzie na spacer. O prawdziwym szoku można mówić w przypadku nastolatków, którzy w trakcie nagrywania filmu na TikToka na plaży w Seattle, natrafili na walizkę. Okazało się, że w środku są ludzkie szczątki.
Młodzi ludzie byli po prostu na spacerze na plaży i na pewno nie przypuszczali, że miły dzień zmieni się w koszmar. Nagle spostrzegli leżącą na skałach czarną walizkę, która najwidoczniej została porzucona.
Zaczęli żartować, że możliwe, że w środku znajdują się pieniądze. W końcu młodzi ludzie zdecydowali się zajrzeć do środka z użyciem patyka. To co robili zarejestrowali i opublikowali na TikToku.
Gdy walizka została otwarta dało się czuć nieprzyjemny zapach. W końcu jedna z dziewczyn powiadomiła policję telefonicznie o znalezisku.
Przyjechała policja, a śledczy potwierdzili, że wewnątrz walizki znajdują się ludzkie zwłoki. Po jakimś czasie z wody wyłowiono kolejny bagaż. W nim także były ludzkie szczątki.
Aktualnie w sprawie prowadzone jest dochodzenie. Do tej pory jednak nie ustalono tożsamości ofiar oraz przyczyny zgonów.