Minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski zapewnił w niedzielę, że mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych oraz problemów gospodarczych, będących efektem pandemii koronawirusa, „nie będzie w Polsce głodu”.
– Dzięki pracy rolników i bożemu błogosławieństwu nikomu w Polsce nie zabraknie chleba. Możemy tą żywnością dzielić się z innymi potrzebującymi na świecie. Wzrasta polski eksport – mówił Ardanowski na Jasnej Górze do uczestników Dożynek Jasnogórskich i oraz pielgrzymki rolników na Jasną Górę. W uroczystościach wziął również udział prezydent Andrzej Duda.
Szef resortu rolnictwa obiecał, że już w najbliższych tygodniach rząd Mateusza Morawieckiego będzie starał się „zrekompensować, przynajmniej w części, tym gospodarstwom, które najbardziej zostały dotknięte trudnościami w sprzedaży, w pozyskiwaniu przyzwoitej ceny, trudnościami spowodowanymi koronawirusem”.
Ardanowski przekonywał, że dzięki „wsparciu i determinacji rządu, który nie ogląda się tylko na pieniądze unijne” rolnictwo polskie będzie się w najbliższych latach rozwijało. Pozwoli to na zapewnienie rodzinom rolniczym odpowiednio wysokich dochodów. Będzie to możliwe, ponieważ priorytetem rządów PiS jest wspieranie polskiego rolnictwa.