Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali we wtorek cztery osoby pod zarzutem przyjmowania łapówek, w tym syna senatora PiS Stanisława Koguta. – Sprawa dotyczy korzyści majątkowych łącznie na 1,17 mln zł – powiedział Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej CBA.
Zatrzymani przez CBA to prezes liczącej się firmy na rynku nieruchomości, prezes spółki Małopolskie Dworce Autobusowe, wiceprezes zarządu małopolskiej fundacji i biznesmen z branży budowlanej.
Agenci CBA we wtorkowy poranek mieli także wejść do domu senatora Stanisława Koguta w celu jego przeszukania.
Według nieoficjalnych informacji zatrzymany wiceprezes fundacji to właśnie syn obecnego senatora PiS Grzegorz K. Nie są to jego pierwsze kłopoty z prawem w związku z przyjmowaniem łapówek.
Grzegorz K. zasiada wraz ze swoim ojcem we władzach Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, która ma siedzibę w miejscowości Stróże.
Senator Stanisław Kogut i jego syn znani są tam również w środowisku piłkarskim z działalności w klubie Kolejarz Stróże. Grzegorz K. był w tym klubie najpierw piłkarzem, a następnie menedżerem. Pełniąc tę drugą funkcję, miał już problemy z powodu działań korupcyjnych.
W związku z podejrzeniami o branie łapówek w 2009 roku po raz pierwszy został zatrzymany przez CBA. Usłyszał cztery zarzuty, wszystkie dotyczyły ustawiania wyników w III-ligowych meczach. Proceder miał trwać w sezonie 2005/2006.
Grzegorz K. przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów. Rok później został skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata i na zapłacenie grzywny w wysokości 5 tysięcy złotych. Dostał wtedy też trzyletni zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk przy organizacji imprez sportowych oraz uczestniczenia w nich.