Telewizja publiczna za prezesury Jacka Kurskiego tonie. Anteny tracą widownię, przybywa kłopotów finansowych. Główny program informacyjny TVP Wiadomości tylko w ciągu roku, od października 2016 do października 2017, stracił ponad milion widzów, zaś w 2016 roku spółka przyniosła 180 milionów złotych straty. Dane za ten rok nie są jeszcze znane, ale na Woronicza nie może być zbyt różowo, skoro TVP, by przetrwać, musiała zostać zasilona pożyczką 800 milionów złotych ze skarbu państwa.
Wraz ze zmianą na stanowisku premiera nad prezesem Kurskim zawisły czarne chmury. Według nieoficjalnych informacji premier Mateusz Morawiecki jego prezesurę ocenia jako obciążenie dla swojego gabinetu. Szefowi rządu nie podoba się agresywna propaganda, która jest na co dzień obecna w mediach publicznych. Premier uważa, że szkodzi to działaniu jego ekipy i chce do zmiany na stanowisku prezesa TVP przekonać prezesa Kaczyńskiego.
W PiS podobno już od pewnego czasu szukają następcy Jacka Kurskiego, jednak jak dotąd nikt nie chciał się podjąć szefowania telewizji publicznej. Jako ewentualny kandydat na prezesa TVP wymieniany jest wiceminister kultury Jarosław Sellin.