Eurodeputowana PiS Beata Mazurek skomentowała na Twitterze piątkowe telewizyjne orędzie marszałka Senatu. Tomasz Grodzki wezwał w nim władze do odstąpienia od decyzji o zawetowaniu budżetu Unii Europejskiej.
– Wzywam rządzących do opamiętania. Jeszcze nie jest za późno – apelował przewodniczący izby wyższej parlamentu. Podkreślił, że senatorowie oczekują od rządu i premiera „poszanowania interesu narodowego i wycofania się ze sprzecznej z polską racją stanu groźby weta”. – Ono godzi w interesy gospodarcze, polityczne i strategiczne Polski – stwierdził marszałek Senatu.
Z oburzeniem na te słowa zareagowała była wicemarszałek Sejmu, która wystąpienie Grodzkiego określiła jako „żałosne, infantylne i wasalne”.
„Skompromitowany wg mnie Grodzki, oskarżony przez pacjentów, rodziny o przyjmowanie łapówek, tym razem wystąpił w roli klauna. Można powiedzieć, jaka partia taki aktor. Do tego, ta ich nieznośna arogancja i pogarda dla Polaków”, oświadczyła w sobotę Mazurek w mediach społecznościowych.
Żałosne, infantylne i wasalne. Skompromitowany wg mnie Grodzki, oskarżony przez pacjentów, rodziny o przyjmowanie łapówek, tym razem wystąpił w roli klauna. Można powiedzieć, jaka partia taki aktor. Do tego, ta ich nieznośna arogancja i pogarda dla Polaków. https://t.co/zhArC0Pdxa
— Beata Mazurek (@beatamk) November 28, 2020