Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zamierza włączyć do kanonu lektur szkolnych publikacje Jana Pawła II. – Młodzież nawet nie wie, ile temu człowiekowi zawdzięcza. I nie zna jego dorobku – tłumaczy polityk PiS swoją decyzję.
– Ja nie mówię tylko o dorobku teologicznym, religijnym, ale np. o nauce społecznej, o wolnym rynku, sprawiedliwości społecznej, własności prywatnej – wyjaśnia minister.
Przemysław Czarnek spytany, czy jego decyzja nie zniechęci młodzieży do nieżyjącego papieża, odparł: – Oni go nie znają. Więc jak się mają jeszcze bardziej „odjaniepawlić”, skoro w istocie już są w większości „odjaniepawleni”?