Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podaje, że liczba wydanych w Polsce zezwoleń na pracę dla cudzoziemców spoza Unii Europejskiej wzrosła w ubiegłym roku prawie o 100 procent.
Ubiegły rok zamknął się liczbą około 250 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców ze wszystkich państw trzecich, czyli spoza UE). W tym okresie powiatowe urzędy pracy zarejestrowały ok. 1,8 mln oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom dla ok. 1,1 mln cudzoziemców z 6 państw, co pozwoli im na pracę w naszym kraju przez 6 miesięcy w ciągu 1 roku.
Obywatele jakich państw znajdują u nas zatrudnienie? Około 85 proc. zezwoleń na pracę i 95 proc. oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania otrzymują obywatele Ukrainy. Ponadto pracować legalnie w Polsce mogą przyjezdni z Białorusi, Mołdawii, Indii, Nepalu, Turcji, Armenii, Chin oraz Wietnamu.
W poprzednich latach większość cudzoziemców znajdowała w Polsce pracę w rolnictwie. Obecnie zatrudnienie rozkłada się bardziej równomiernie na większą liczbę branż, wśród których znajduje się np. budownictwo, transport, handel, przetwórstwo przemysłowe, gastronomia, a nawet gospodarstwa domowe.
Wiceminister Stanisław Szwed stwierdził: – Mamy zapotrzebowanie na zatrudnianie pracowników zagranicznych, ale chcemy też mieć kontrolę nad tym procesem. Obecnie pracodawca będzie musiał potwierdzić obecność pracowników zagranicznych. Ci zaś będą w mniejszym stopniu narażeni na wykorzystywanie, wskazano w materiale. Jednocześnie wprowadziliśmy szereg rozwiązań, które ułatwią kontynuację współpracy z cudzoziemcach dla tych, którzy powierzają im pracę legalnie.