U wybrzeży Wysp Marshalla odnaleziono długą na pięć metrów łódź. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dryfowała ona dwa lata i jest po brzegi wypełniona… kokainą! Oszacowano, że „pakunek” waży 649 kilogramów i jest wart 80 mln dolarów, czyli 290 mln zł!
Prokurator generalny Richard Hickson poinformował, że łódź znaleźli w zeszłym tygodniu lokalni rybacy. Miała ona dryfować nawet dwa lata, prawdopodobnie przepłynęła przez Pacyfik z Ameryki Środkowej lub Południowej.
Policja podała do informacji, że znalezioną kokainę już spalono. Zachowano jedynie opakowani, które będą analizowane przez Agencję ds. Walki z Narkotykami.
To nie pierwszy taki przypadek na Wyspach Marshalla. Przez ostatnie dwadzieścia lat kilkakrotnie odnajdywano łodzie wypełnione narkotykami. Takie załadunki często gubią się przemytnikom np. podczas sztormów czy w wyniku popełnienia innych błędów.
Marshall Islands police confiscate record cocaine haulhttps://t.co/AbZr4NcupD pic.twitter.com/w8qRRWCmQJ
— Pasifik Secure (@PasifikSecure) December 16, 2020