Kiedy Trybunał Konstytucyjny wydał uzasadnienie wyroku dotyczące aborcji z tytułu śmiertelnych wad płodu. Głos w sprawie zabrała Agnieszka Chylińska. Zdaniem piosenkarki, rząd nie daje kobietom żadnych możliwości, a wyrok jest bezzasadny. Prawdopodobnie gwiazda wychowuje niepełnosprawne dzieci.
Piosenkarka piętnowała orzeczenie TK
Jest taki moment, w którym robi się ciemno przed oczami. I mnie się zrobiło ciemno przed oczami, jeśli chodzi o to, co się wydarzyło. Ja nigdy się nie żaliłam i nigdy publicznie nie opowiadałam o tym, jak mi jest ciężko z tego tytułu, że dwoje moich dzieci jest szczególnej troski. Nie przypominam sobie też za bardzo, żeby ktoś mi pomagał, wspierał, jeśli chodzi o tak zwane państwo.
Agnieszka Chylińska opowiada o chorych dzieciach
Chylińska, podobnie jak inne polskie gwiazdy, zdecydowała się wesprzeć Ogólnopolski Strajk Kobiet. Po tym jak TK wydał sporną uchwałę, w której zawarto sprzeczność aborcji z powodu dotkliwych wad płodu z Konstytucją RP, jurorka programu „Mam Talent”, ujawniła, że jedno z jej dzieci walczy z chorobą. Kobieta dodała:
Dlatego szczególnie mnie jako mamie jest trudno na to wszystko patrzeć i znosić fakt, że nie dba się o dzieci niepełnosprawne, osoby niepełnosprawne w takim wymiarze, w jakim one powinny być zaopiekowane, a wymusza się na kobietach rodzenie kolejnych chorych dzieci.
Zdaniem piosenkarki, ze strony władz nie żadnej pomocy dla rodziców dzieci niepełnosprawnych. Opiekunowie muszą liczyć na asystę prywatnych ośrodków, które często wystawiają szalenie wysokie rachunki.
„Jestem przerażona tym, co się dzieje. Jestem zbulwersowana jako matka i jako osoba, która od lat boryka się z różnymi trudnościami związanymi z tym, że moje dzieci potrzebują więcej troski, więcej opiekowania, zaopiekowania. Szczerze mówiąc, gdyby nie prywatne, czy społeczne placówki i miejsca, to byłoby mi bardzo ciężko. A przede wszystkim moim dzieciom” – uzupełniła swoją wypowiedź wokalistka.
Po pierwszej rozmowie grono fanów było pewnych, że dzieci (lub dziecko) piosenkarki mają autyzm. Jednak Chylińska dotychczas nie uznała tych przypuszczeń.
Ostatnio gwiazda opublikowała do fanów list, w którym potwierdziła, że jest mamą „wyjątkowego dziecka”. Niedawny wywiad z Marcinem Prokopem również wzbudził wiele emocji.
„To miał być wywiad o mojej najnowszej książce „Giler, trampolina i reszta świata”. Poprosiłam o pomoc i wsparcie Marcina Prokopa. Rozmawialiśmy ze sobą nie raz, nie tylko przed kamerami… To miał być kolejny nasz wywiad… Ale nie wyszło. Temat mnie przerósł. Myślałam, że dam radę, że przecież napisałam tę książkę, by powiedzieć wam więcej. Również o sobie i o byciu mamą wyjątkowo „wyjątkowego” dziecka. Długo trzymałam w sobie te emocje nie „na sprzedaż”. Wyleciały ze mnie. Rozpłakałam się. Nie umiałam „profesjonalnie” – napisała Agnieszka Chylińska.