Europoseł PiS Joachim Brudziński ostrzegł, czym może się skończyć ewentualny rozpad Zjednoczonej Prawicy w następstwie konfliktu w partii Jarosława Gowina. Zdaniem polityka mogłoby to oznaczać dla Polski – po przedterminowych wyborach parlamentarnych, podobnie jak w 2007 roku – fatalne rządy ludzi pokroju Sławomira Nowaka czy Donalda Tuska.
– Czym skończyło się oddanie władzy w 2007 roku, wszyscy dobrze pamiętamy. Ośmioma latami rządów wyjątkowych nieudaczników, wyjątkowych partaczy, często – można powiedzieć – wręcz kombinatorów. I trzeba uczynić wszystko, żeby ludzie pokroju Tuska, Sikorskiego, Nowaka do władzy nie wrócili – powiedział Brudziński na antenie radiowej „Jedynki”.
Brudziński: Czym skończyło się oddanie władzy w 2007, wszyscy pamiętamy. 8 latami rządów wyjątkowych nieudaczników, partaczy, często wręcz kombinatorów. Trzeba uczynić wszystko, żeby ludzie pokroju Tuska, Sikorskiego, Nowaka do władzy nie wrócili https://t.co/B0v1yw0XgJ pic.twitter.com/Lq0Ea14ACF
— 300Polityka (@300polityka) February 21, 2021
Polityk PiS dodał, że ma nadzieję na zażegnanie napiętej sytuacji w ugrupowaniu Gowina. – Wierzę w to, że to porozumienie będzie, bo historia by nam nie wybaczyła, gdybyśmy oddali władzę – podkreślił Brudziński.