W południowym Londynie, przy Church Street w Croydon w sobotę wieczorem doszło do strzelaniny. 37-letni Polak jest ofiarą makabry. Media podają, że jego stan jest krytyczny.
Świadkowie całego zdarzenia opisali sytuację. Według ich relacji mężczyzna leżał w kałuży krwi, z otwartymi ranami brzucha. Obok znajdował się motocykl. Polak, zanim został przewieziony do szpitala, otrzymał od medyków wezwanych na miejsce zdarzenia pierwszą pomoc. 37-latek jest w krytycznym stanie.
O usiłowanie zabójstwa podejrzewani są dwaj mężczyźni – 24- i 30-latek. Policja już ich aresztowała. Szczegóły zbrodni badają śledczy. Jednym ze świadków strzelaniny była 26-latka, matka dwójki dzieci.
– Byłam w sklepie Reeves Corner z synem, kiedy usłyszałam strzał. Nie widziałam, kto strzelił do mężczyzny, ale widziałam jak leży on na ziemi. Jeden z pracowników sklepu wybiegł i wezwał pogotowie – relacjonowała kobieta.
– Karetka w ciągu dwóch minut pojawiła się na miejscu, a po chwili na miejscu była już policja. Rozmawiałam z właścicielem sklepu i powiedział mi, że postrzelony mężczyzna był stałym klientem sklepu. Mówił, że to Polak w średnim wieku. Nie podał jego imienia – dodała.