Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz wypowiedział się na antenie Polskiego Radia na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. – Są żelazne dowody, że polską delegację i prezydenta zamordowano w wyniku eksplozji samolotu w powietrzu – stwierdził dziennikarz.
Zdaniem Sakiewicza żadne zdarzenie nie zostało tak dokładnie przebadane jak wypadek polskiego samolotu lecącego 10 kwietnia 2010 roku do Katynia.
– Wiele badań potwierdziło obecność śladów materiałów wybuchowych w miejscu katastrofy, zrobiła to także prokuratura za rządów Donalda Tuska. Są także inne ślady eksplozji. (…) Nie ma wątpliwości, że Tu-154M został zniszczony w wyniku kilku eksplozji, które nastąpiły w powietrzu, były to eksplozje materiałów wybuchowych. (…) Na jednym z nagrań widać, że ktoś grzebie przy skrzydle TU154M przed startem, w momencie, kiedy nie powinien tego robić. Nie wiemy, czy to przypadek – tłumaczył naczelny „Gazety Polskiej”.