Wojewoda mazowiecki wydał decyzję o lokalizacji Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej – między placem Piłsudskiego w Warszawie a ulicą Królewską. Prace ruszyły, na terenie budowy stanęły już barierki. A co na to wszystko oponenci?
Rada Warszawy nie zgadza się na budowę pomnika smoleńskiego na pl. Piłsudskiego. Warszawscy radni z ramienia PO oświadczyli: – Oburzenie budzi zignorowanie procedur prawnych, realizacja pomnika w tym trybie jest gwałtem na samorządności i wolności mieszkańców.
Oliwy do ognia dolał przewodniczący klubu radnych PO Jarosław Szostakowski. Ostrzegł polityków PiS-u: – Przegracie za rok, wtedy tego pomnika tam nie będzie.
Do wypowiedzi tej, którą uznał za skandaliczną, odniósł się Komitet Społeczny Budowy Pomników śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Wydał oświadczenie na swoim profilu FB, w którym można m.in. przeczytać: – Napawa oburzeniem fakt, że Platforma Obywatelska, która tak zawzięcie walczy z ustawą dekomunizacyjną w Warszawie, równie zawzięcie sprzeciwia się godnemu upamiętnieniu Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Wiele milionów Polek i Polaków domaga się godnego upamiętnienia poległych w Smoleńsku. Niezrozumiałe jest, dlaczego Platforma cały czas sprzeciwia się woli obywateli.