Szczepienia drugą dawką są zagrożone? Dworczyk wyjaśnia
REKLAMA
– W najbliższym tygodniu do Polski dojedzie łącznie mniej o 1 100 000 szczepionek kilku producentów – zapowiedział na sobotnim briefingu prasowym Michał Dworczyk.
Szef KRRM dodał, że te dostawy w perspektywie czasu zostaną uzupełnione. – Ale te 1 100 000 szczepionek, które były zaplanowane na przyszły tydzień na zaszczepienie i wykorzystanie, do Polski po prostu na razie nie trafi – oświadczył.
Czy w związku z tym zaplanowane na przyszły tydzień szczepienia drugą dawką nie odbędą się?
REKLAMA
– Drugie dawki nie są zagrożone w ogóle – wyjaśnił Michał Dworczyk. – Na drugie dawki trzymamy szczepionki, o czym wielokrotnie mówiliśmy – zapewnił polityk.
W przyszłym tyg. producenci szczepionek nie dostarczą do PL przeszło 1 mln dawek. Zaburzenie dotyczy całej UE.
✅Szczepienia II dawkami nie są zagrożone.
ℹ️Może to, w przyszłym tyg., skutkować przesunięciami w szczepieniach I dawką
ℹ️Nie ma to wpływu na harmonogram rejestracji pic.twitter.com/ukioBDaJlZ— #SzczepimySię (@szczepimysie) April 24, 2021
REKLAMA
Dworczyk został zapytany, czy pacjenci, którzy otrzymali pierwszą dawkę, mogą spodziewać się zmiany na preparat innego producenta. Odparł, że takie rozwiązanie nie będzie stosowane, choć zastrzegł, że w niektórych przypadkach może się tak zdarzyć.
– Nie jesteśmy w tej chwili w stanie do końca powiedzieć, w ilu miejscach tak będzie. Zakładam, że nie będą to masowe sytuacje. Raczej jeśli dojdzie do sytuacji zmian, to będą to przesunięcia terminów szczepień pacjentów – zapowiedział.