Igor Isajew pochodzi z Ukrainy, ale na co dzień mieszka w Polsce. W Internecie zamieścił ostatnio zmodyfikowane przez siebie godło Polski. Orła białego przedstawił na tle ukraińskiej flagi i w tęczowej koronie.
Pod zamieszczonym zdjęciem aktywista zacytował też Konstytucję: „Art. 32 Konstytucji RP: Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”. Po opublikowaniu zdjęcia na Isajewa spadła krytyka. Oskarża się go o brak szacunku do polskich symboli, a także o to, że próbuje zmusić ludzi do hejtowania. Komentujący powołują się na Kodeks karny i cytują art. 137: „każdy, kto publicznie znieważa godło, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.
Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożył nawet zawiadomienie do prokuratury w sprawie popełnienia przestępstwa przez Isajewa. – W naszej opinii, ale również w opinii kilkudziesięciu osób, które do nas napisały w tej sprawie, Igor Isajew znieważył Godło Rzeczypospolitej Polskiej – taka informację przekazał Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu.
Internauci również nie planują pozostawić czynu aktywisty bez odzewu. – Panie Igorze Isajew, z całym szacunkiem, ale mi się wydaje że nie jest Pan do końca szczery. Tak dla informacji, cyt.: Zgodnie z art. 49 Kodeksu wykroczeń osoba, która narusza przepisy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze aresztu (od 5 do 30 dni) albo grzywny (od 20 do 5000 zł). Naruszanie przepisów może polegać np. na niezachowaniu określonych warunków wykonywania i używania symboli. Naruszenie przepisów o symbolach jest wykroczeniem, a więc jest obarczone mniejszą szkodliwością społeczną czynu niż znieważenie. Także jako obywatel Polski jestem zmuszony zgłosić to do weryfikacji, pozdrawiam serdecznie i wkrótce wszystko się wyjaśni – można przeczytać w jednym z komentarzy.
Igor Isajew to dziennikarz i bloger. Po całym zdarzeniu zamieścił oświadczenie. – Wczoraj wrzuciłem zdjęcie bielika na tle ukraińskich barw i z tęczową koroną. Chciałem w ten sposób podkreślić różnorodność, inkluzywność społeczeństwa polskiego. Wywołało to jakieś zupełnie irracjonalne wzmożenie facebookowych „prokuratorów”, dziesiątki gróźb. Czy ktoś mi wytłumaczy, dlaczego próba poszerzenia konceptu polskiej obywatelskości o osoby o rożnym pochodzeniu i poglądach wywołuje tak nieadekwatną reakcję? Wielu wczoraj pytało mnie, czy przerobiłbym też ukraińskie godło. Różnica w tym, że w Ukrainie w każdym sklepie pamiątkowym sprzedawane są koszulki z kolorowym tryzubem. I nikt się nie oburza. Koszulkę taką mam i ja, i często ją zakładam. Może warto trochę bardziej wyluzować z malowanym patriotyzmem, Drodzy Czytelnicy i Czytelniczki – czytamy na koncie Isajewa na FB.
✌️Art. 32 Konstytucji RP??: Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny ?️???
P.S. Drukować takie❓
Opublikowany przez Igora Isajew – Ukraińca w Polscego Wtorek, 4 maja 2021