Satyryk Jan Pietrzak w wywiadzie dla portalu Niezalezna.pl skomentował przegrane przez Platformę Obywatelską głosowanie w Senacie nad wprowadzeniem preambuły do ustawy ratyfikującej Europejski Fundusz Odbudowy przygotowany przez Unię Europejską.
Pietrzak, który jest jednym z głównych propagatorów tzw. dobrej zmiany i od początku popiera rządy PiS, stwierdził, że dążenie partii Borysa Budki do wprowadzenia preambuły było działaniem na szkodę Polski.
– Myśleli, że potrafią znaleźć jakiś taki „myk”, stworzyć taką sytuację, żeby zaszkodzić Polsce. No i się im nie udało tym razem – zauważył Pietrzak, odnosząc się do przegranej opozycyjnej większości w głosowaniu w Senacie . –Nie udało się łajdakom zahamować korzystnej dla naszego państwa zmiany – oświadczył.
Twórca kabaretu Pod Egidą uznał, że Platforma Obywatelska to „ludzie absolutnie zafiksowani na szkodzenie Polsce”. – Oni nie mają innego programu. Wszyscy się dopytują o ich program. Tam nie ma żadnego programu, bo ich program jest jeden – szkodzić – powiedział. Jego zdaniem PO chce „zniszczyć Polskę, wyłączyć Turów, zamknąć Bogatynię, nie robić prądu w Polsce, bo przecież to powoduje emisję dwutlenku węgla, nie wydobywać węgla, bo po co?; nie budować statków, bo niemieckie są lepsze itd”.
– Oni celowo chcą, żeby w Bogatyni i w Turoszowie nikt nie pracował; żeby było bezrobocie i żeby przyjeżdżali do Niemiec szparagi zbierać. To jest wszystko ukartowane – doprecyzował satyryk.