– To nie jest dobry sondaż dla nas. Mamy nadzieję, że to jeszcze ostatnie wybrzmienie efektu Tuska. Nie jest dobrze – powiedział Szymon Hołownia w Radiu ZET o topniejącym poparciu swojego ugrupowania. Z ostatniego sondażu, przeprowadzonego m.in. dla „Dziennika Gazety Prawnej”, wynika, że Polska 2050 może liczyć na zaledwie 8,4 proc. głosów w wyborach parlamentarnych.
Zdaniem Hołowni trudno jednak ocenić jednoznacznie, czy powrót byłego premiera będzie „zbawienny czy toksyczny” dla opozycji. – Kolejne sondaże pokazują, że polaryzacja sprawiła, że owszem PO ma się lepiej, ale opozycja nie jest już w stanie pokonać PiS – zauważył gość Beaty Lubeckiej.
Lider Polski 2050 zapytany o to, czy nie jest mu żal, że po powrocie Tuska z Brukseli stracił pozycję lidera opozycji, odparł, że nie ma z tym problemu. – Moje ego zupełnie nie cierpi. Zastanawiam się, jak wdrożyć rzeczy, które powinny zostać wdrożone, żebyśmy znów nie byli zakładnikami układu PiS-PO – podkreślił polityk.
W ocenie Szymona Hołowni polaryzacja na polskiej scenie politycznej jest „idiotyczna”. – Jeśli konsekwentnie będziemy próbowali włożyć stopę w drzwi i powiedzieć, że możliwe jest inne ułożenie równania, to będziemy to robić – zapewnił.