W sobotę 18 września w Płońsku odbyła się konwencja Platformy Obywatelskiej, która zapoczątkowała kolejne zmiany pod kierownictwem Donalda Tuska. Przed startem tego wydarzenia w RMF FM europoseł PiS Joachim Brudziński był pytany o to, jak ocenia sytuację PO.
– Efekt Tuska działa? – dopytywał prowadzący program Krzysztof Ziemiec, nawiązując do lepszych notowań Platformy po tym, jak Donald Tusk znów stanął na czele partii.
– Ja nie specjalizuję się w tuskologii. To zostawiam tym wszystkim, którzy na samo nazwisko Tuska dostają maślanych oczu i palpitacji serca. Tusk ani mnie parzy, ani grzeje – odparł wymijająco Brudziński.
Następnie jednak europoseł PiS podjął się oceny Donalda Tuska. – Postrzegam go jako polityka skutecznego, jako polityka o cięższej wadze niż wymienieni wcześniej politycy (chodzi m.in. o wymienianego wcześniej w rozmowie posła Michała Szczerbę), ale dostrzegam w nim też to, co jest w nim negatywne – powiedział.
Jakie wady byłego premiera dostrzega polityk PiS? – Powiedziałbym, taką polityczną wredotę, to jest taki wredek, który czerpie satysfakcję z czystej złośliwości – podsumował Joachim Brudziński byłego premiera.