Poseł Solidarnej Polski Jan Kanthak skrytykował w środę w Polsat News postawę opozycji, głównie Platformy Obywatelskiej, wobec wprowadzenia przez rząd Mateusza Morawieckiego stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej.
– Stan wyjątkowy był wprowadzony jako odpowiedź na stan wyjątkowej głupoty części opozycji – oświadczył polityk partii Zbigniewa Ziobry. Dodał przy tym, że opozycja „próbowała wykorzystać politycznie kryzys” związany z wojną hybrydową i informacyjną prowadzoną przez reżim Łukaszenki z Polską i Unią Europejską.
Według Kanthaka „opozycja nie potrafi spojrzeć na sprawę propolsko i propaństwowo”, czego dowodzą akcje organizowane m.in. przez polityków PO.
– Biegi przez przeszkody pana Sterczewskiego, zachowania pań Jachiry, Zielińskiej czy Hartwich pokazywały, że w kraju jest problem wewnętrzny – stwierdził poseł Zjednoczonej Prawicy. W jego opinii „tego typu postępowania wprowadzały zamęt i brak zaufania do Straży Granicznej oraz wojska”.