Mateusz Morawiecki podczas rozmowy z internautami w formule Q&A poruszył sprawę coraz wyższych cen paliwa na stacjach benzynowych. Zdaniem premiera nie jest to problem, ponieważ zarobki Polaków są dziś o wiele lepsze niż w 2012 roku, gdy nastąpił podobny wzrost cen.
Morawiecki przekonywał ponadto, że na stacjach w innych państwach europejskich ceny benzyny i oleju napędowego są jeszcze wyższe.
– Ceny na polskich stacjach są jednymi z najniższych w Unii Europejskiej mam nadzieję, że takie pozostaną – stwierdził szef rządu cytowany przez PAP. Zaakcentował również, że z podobną sytuacją – ceną około 6 zł za litr benzyny – mieliśmy już do czynienia wcześniej.
– Cena paliw mnie bardzo niepokoi, że równie ważne jest porównanie zarobków Polaków – zauważył. Premier przypomniał, że w 20212 roku, gdy rządziła koalicja PO-PSL, wynagrodzenia były znacznie niższe i „znacznie mniej produktów można było kupić za przeciętne wynagrodzenie”.