– Sojusz Lewicy Demokratycznej w nadchodzących wyborach samorządowych przedstawi 16 tysięcy kandydatów, a za rok wracamy do parlamentu – powiedział w sobotę w Opolu szef SLD Włodzimierz Czarzasty.
– Oprócz PiS, PO i PSL jesteśmy jedyną partią, która może samodzielnie wystawić odpowiednią liczbę kandydatów. W nadchodzących wyborach wystartujemy w 340 powiatach i 87 okręgach wyborczych do sejmików wojewódzkich. Na listach do samorządów mają znaleźć się wszyscy nasi posłowie z poprzedniej kadencji – oświadczył Czarzasty.
– Wypadliśmy z Sejmu przez własną głupotę i arogancję, wyciągnęliśmy wnioski – wyjaśnił polityk przyczyny porażki jego partii w wyborach parlamentarnych w 2015 roku. – Za rok wrócimy do parlamentu, innej możliwości nie przewiduję – dodał.
Przewodniczący SLD jednocześnie zapowiedział, że jego partia będzie wspierać Monikę Jaruzelską w walce z tzw. ustawą degradacyjną, która przewiduje także pośmiertne pozbawianie stopni wojskowych osób, które „sprzeniewierzyły się polskiej racji stanu”.
Stopnia generała, w myśl nowego prawa, mieliby zostać pozbawieni generałowie Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak i Mirosław Hermaszewski, którzy byli członkami Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.