Tym razem nie ksiądz a zakonnik został oskarżony o gwałt na dziecku oraz molestowanie innych nieletnich. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Bytomiu. Do straszliwych czynów duchownego miało dochodzić w jednej z parafii w tym mieście. O sprawie jako pierwszy poinformował portal bytomski.pl.
Oficjalnie ofiarą zakonnika padło trzech chłopców – a przynajmniej tak wynika z aktu oskarżenia. Duchownemu postawiono już zarzuty. Oczekuje wyników śledztwa i ewentualnego wyroku w areszcie.
Coraz częściej dochodzi do sytuacji, kiedy zgromadzenie bądź kuria sama zgłasza podejrzenie popełnienia przestępstwa tego typu. Tak też było i w tym przypadku. Wymiar sprawiedliwości został powiadomiony przez Prowincję Wniebowzięcia NMP Zakonu Braci Mniejszych w Polsce, po „otrzymaniu wiarygodnych informacji o możliwości popełnienia przestępstwa przez jednego z zakonników” – informuje prowincjalny delegat ds. ochrony dzieci i młodzieży o. Dydak K. Rycyk, przekazał polsatnews.pl.
Duchowny otrzymał cały szereg zarzutów. Jest oskarżony o zgwałcenie chłopca oraz doprowadzenie do obcowania płciowego i innych czynności seksualnych w przypadku dwóch innych dzieci. Celem zmuszenia nieletnich do poddania się jego obrzydliwym zachciankom, stosował groźby, przemoc, pozbawienie wolności, podstęp, a także stan bezradności nieletnich – podczas ich snu.
Mężczyzna miał także, dla swoich celów, upijać nieletnich alkoholem. W związku z tym postawiono mu również zarzut rozpijania małoletnich. W sumie grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności – przekazała prokuratura w osobie prok. Marka Furdzika.
Jak dodaje prokurator – do przestępstw mogło dochodzić na przestrzeni wielu lat. Organy ścigania badają także, czy trzej chłopcy są jedynymi ofiarami zakonnika-pedofila. Krąg pokrzywdzonych dzieci może okazać się szerszy.
Zakonnik został w trybie natychmiastowym odsunięty od pełnionej funkcji a zarząd zgromadzenia ściśle współpracuje z organami państwowymi celem rozwiązania sprawy – oświadczyła Prowincja Wniebowzięcia NMP Zakonu Braci Mniejszych w Polsce.
Równocześnie toczy się osobne postępowanie kanoniczne, które jednak zostało wstrzymane do momentu zakończenia państwowego postępowania karnego.